Nie tak to miało wyglądać! Do Siedliska pojechał teoretycznie najsilniejszy
skład, jakim w tej chwili dysponujemy. Miało być zwycięstwo, a skończyło się na
kompromitacji. Od początku spotkania gra przebiegała pod dyktando gospodarzy. Minęło
zaledwie 10 minut, a już trzeba było odrabiać straty, lecz o tym mogliśmy
zapomnieć. Nasi zawodnicy wyglądali jak chłopcy we mgle, nie potrafiąc stawić
oporu rywalom. Do końca pierwszej połowy straciliśmy jeszcze 2 bramki. Druga
połowa rozpoczęła się obiecująco, gdyż to nasi zawodnicy ruszyli do ataku. Tym
razem to my po 10 minutach zdobywamy bramkę, a dokładniej Konrad Gabiga. Wydawało
się, że jest jeszcze szansa na wywiezienie punktu, ale kilka minut później wszelkie
nadzieje prysły. Gospodarze wyszli z kontrą - strzał zza pola karnego, piłka
odbija się od słupka i bramka. Siedlisko zdobyło jeszcze 2 bramki i wynikiem
6-1 zakończył się ten mecz, choć mógł wyżej. Oby takie spotkanie w naszym
wykonaniu już się nie powtórzyło!
Skład:
- Ark.Nieradka -
- O.Winiarski, G.Gabiga, A.Mikitiuk,
P.Lechowicz -
- P.Morek, A.Chyliński, D.Kuszek, M.Znojek -
- K.Iwaniak, K.Gabiga -
Bramki:
Konrad Gabiga 55'
Zmiany:
~ K.Iwaniak - M.Bogiel (27')
~ M.Znojek - P.Zawal (58')
~ D.Kuszek - T.Kupczyk (65')
~ D.Kuszek - T.Kupczyk (65')
~ O.Winiarski - P.Znojek (76')
2 komentarze:
Nic dodac nic ujać!! Wstyd. Za tydzien musi byc rechabilitacja!!!
poziom gry jest żenujący. Zlitujcie się i zacznijcie grać jeśli nie chcecie nerwowo wykończyć prezesa i trenera.
Prześlij komentarz