niedziela, 13 września 2009

Czarni na 5... Powinno wpaść więcej.

W meczu 5 kolejki lepsi okazali się gospodarze pokonując Stal Jasień 5:3. Czarni po wspaniałym spotkaniu i walce zasłużyli na wygraną. Bramki dla Jelenina zdobyli Zawal dwie, Mikitiuk, Nieradka oraz Czura.

Już na początku było widać że ten mecz przyniesie sporo emocji i bramek. Na początku to Czarni atakowali. Stal zrobiła jedną akcję i po złym ustawieniu obrony, napastnik wszedł między dwóch stoperów i przerzucił piłkę nad Łukaszem Bieleszczukiem. Czarni szybko doprowadzili do remisu wrzutka w pole karne i wspaniale zamykający akcje Patryk Zawal strzałem z bliskiej odległości trafił piłkę do siatki. Po strzelonej bramce Czarni nie zamierzali przestać. Zatrzymana akcja Czarnych, po faulu przed polem karnym na Piotrze Lechowiczu była dobrą okazją na podwyższenie prowadzenia. Do piłki podszedł Adrian Mikitiuk, i w swoim stylu potężnie uderzył na bramkę rywala, piłka nabrała rotacji przedarła się przez mur i bez szans był bramkarz Stali. Prowadzenie można było podwoić po przewrotce Piotra Lechowicza lecz piłka minimalnie minęła bramkę. Jeszcze kilka strzałów Adriana Mikitiuka i szarży Aleksandra Nieradki nie znalazły drogi do bramki. Stal nie miała za dużo akcji ale skutecznie odpowiadali kontrami. W jednej z kontr, po wrzutce w pole karne Czarnych Kamil Bendiuł nie upilnował zawodnika który pięknym strzałem z półobrotu odebrał szansę bramkarzowi Jelenina. Zawodnicy Jasienia nie cieszyli się długo z remisu. Powtórka z pierwszej akcji i po dośrodkowaniu po raz kolejny Patryk Zawal zamknął wrzutkę i strzałem z głowy zmieścił piłkę między słupkiem a bramkarzem. Jedno trafienie dołożył jeszcze Aleksander Nieradka kiwając dwóch zawodników uderzył na bramkę, bramkarz wybił piłkę przed siebie lecz po dobiciu już nie zdołał obronić swojej bramki. Wynikiem 4:2 zakończyła się pierwsza połowa.
W drugiej połowie co prawda nie wpadło dużo bramek ale widowisko było zacięte. Czarni szybko strzelili bramkę. Aleksander Nieradka oddał strzał na bramkę, bramkarz wybił piłkę wzdłuż bramki a Paweł Czura "szczupakiem" dopełnił formalności. Stal nabrała wiatru w żagle po zamieszaniu w polu karnym po niezrozumieniu Marcina Nowaczyka z Łukaszem Bieleszczukiem zawodnik Jasienia trafił do pustej bramki. Zmobilizowani byli gotów strzelać kolejne bramki. Dobra akcja prawą stroną Stali podanie na piąty metr lecz zawodnik z pozycji spalonej wbił piłkę do bramki i sędzia nie uznał gola. Czarni nie mogli pozwolić sobie na takiego rodzaju straty. Kontuzji uda nabawił się Łukasz Bieleszczuk w bramce zastąpił go Paweł Czura strzelec piątego gola. Wiele okazji miał Aleksander Nieradka. Dwa razu marnując okazję sam na sam. Także Piotr Lechowicz mógł ustalić wynik meczu lecz minimalnie przestrzelił bramkę. Brak skuteczności i błędy w obronie to minus który trzeba będzie szlifować na treningach.

CZARNI JELENIN : STAL JASIEŃ 5:3
(4:2)

Skład:

-Ł.Bieleszczuk -
-P.Dominik, A.Nieradka, M.Sechafer, P.Czura -
-P.Czura, M.Nowaczyk, A.Mikitiuk, P.Zawal-
-Aleks.Nieradka, P.Lechowicz

Bramki:
  • Patryk Zawal (15'; 29')
  • Adrian Mikitiuk (23')
  • Aleksander Nieradka (38')
  • Paweł Czura (62')
Zmiany:

Ł.Bieleszczuk ~ D.Matczak (70')
A.Nieradka ~ W.Tworek (80')

Widzów: około 170


3 komentarze:

CJ pisze...

Ładny mecz :) Zabrakło Kamila Walotki na obronie ale ogólnie było OK!

vir pisze...

Super spotkanie gdyby był Paweł Morek i Kamil Walotka było by zajebiście...

Ja pisze...

Gdzie są Ci co typowali Jelenin do spadku :)? No panowie czemu nikt już nie pisze że Czarni sa outsiderem okręgówki?