niedziela, 30 sierpnia 2009

Zwyciestwo... w dziesięciu.

Czarni Jelenin w 3. kolejce odnieśli swoje drugie zwycięstwo. Tym razem Zenit Ługów musiał uznać wyższość rywala ulegając aż 4:0. Czarni przy wyniku 1:0 drugą połowę grali w 10-tkę gdyż czerwoną kartkę ujrzał Sebastian Nieradka. Nie powstrzymało to gospodarzy przed kolejnymi bramkami Kamila Walotki (63') Michała Papiernika (72') oraz Aleksandra Nieradki (81').
Pierwsza połowa to gra o środek pola. Obie drużyny grały o posiadanie piłki. Pierwsza akcja Czarnych a minimalnie pudłował Marcin Sechafer. Paweł Morek po próbie z dystansu zmusiał bramkarza Zenitu do interwencji. Ługowianie nie odpuszczali kontrowali Czarnych lecz obrońcy wraz z Łukaszem Bieleszczukiem za plecami nie pozostali obojętni. Pierwszą dogodną okazję po wrzutce Sebastiana Nieradki miał Aleksander Nieradka, wykorzystał zamieszanie w polu karnym i na pustą bramkę zbyt lekko oddał strzał głową. Obrońca w ostatniej chwili wybił piłkę z linii. Dość długo obie drużyny walczyły w o piłkę. 40% gry odbywało się głównie w środku. Czarni próbowali strzałów zza 16 m. najlepsza z nich miał Kamil Bendiuł uderzająć z podbicia lecz zbyt mocno kopnięta piłka powędrowała nad poprzeczką. Wydawało się że pierwsza połowa zakończy się wynikiem 0:0. Lesz Czarni starali się strzelić bramkę do szatni. Po faulu w środku pola Marcin Sechafer wrzucił piłkę z rzutu wolnego. Przejął ją Piotr Lechowicz i podał do Pawła Morka ten prawą stroną boiska miał okazje na zapewnienie prowadzenia, lecz uderzona w długi róg piłka odbiła się od wewnętrznej części słupka i wypadła z bramki. Niezadowolenie nowego zawodnika było widać po waleczności. Lecz co nie udało się wcześniej udało się później. Po przejętej piłce Dawida Szpererskiego podanie trafiło znowu do Pawła Morka. Ten wychodząc sam na sam nie mógł zmarnować drugiej okazji i obok bramkarza skierował piłkę do siatki. Przy wyniku 1:0 Czarni mogli spokojnie zejść do szatni.

Druga połowa wyglądała znacznie lepiej. Po zmianie asystującego przy pierwszej bramce Dawida Szapalerskiego oraz Pawła Dominika, na boisko weszli Patryk Zawal i Machał Papiernik. Czarni nie mogli zaprzepaścić okazji przewagi w tym meczu. Zaś piłkarze Zenitu grali zbyt ostro aby zawodnicy Jelenina mogli tworzyć okazje. Po pięciu minutach drugiej połowy po faulu na Sebastianie Nieradka sędzia nie podyktował rzutu wolnego. Zawodnikowi po nie odgwizdaniu przewinienia puściły nerwy i wyciągnął środkowy palec w kierunku rywala. Za co został ukarany czerwoną kartką. Kilka roszad i po przewadze o jednego zawodnika druzyny Ługowa nie było śladu. W grę z przodu zaangażowali się obrońcy. Wspaniałą akcję przeprowadził Paweł Morek czekając na wbiegającego Kamila Walotkę odegrał prostopadle w kierunki na które wskazał palcem. I wybiegający za obrońców Kamil Walotka sam na sam pokazał napastnikom jak powinno się strzelać bramki. Obie strony grały brutalnie wiele kartek pokazał sędzia w kierunku gospodarzy i jedną zawodnikowi przyjezdnych za faul przed polem karnym. Po przewinieniu arbiter podyktował rzut wolny. Do piłki podszedł Michał Papiernik, wykorzystał źle ustawiony mur gości. Zakręcił futbolówkę technicznym strzałem obok ustawionych zawodników a bramkarz ustawiony po przeciwnej stronie słupka nie był aż tak długi aby wybić a nawet złapać piłkę jedyne co mógł to wyciągnąć piłkę z siatki i mieć pretensję sam do siebie za ustawienie wazoników. Po tym Czarni już tylko mogli się cieszyć z wyniku 3:0. Dwie bramki obrońców nie ciekawie wpłynęły na skuteczność napastników. Po podaniu Marcina Sechafera do Aleksandra Nieradki (na zdjęciu) i najlepszy strzelec Czarnych pokusił się o zaliczanie trafienia. Indywidualnie ściągnął bramkarza do rogu linii piątego metra i w kierunku długiego słupka nagrodził goalkeepera Zenitu czwartą bramką. Nie wystarczało to Piłkarzom Jelenina. Przy takiej przewadze zaczęły się zabawy i indywidualne popisy umiejętności. Kamil Walotka przejął piłkę w obronie i przez całe boisko śmieszył kiwając najpierw jednego potem drugiego, trzeciego... Gdy się opamiętał skończyła się linia boiska, zmuszony był podać. Podanie trafiło do Patryka Zawala który minimalnie przestrzelił bramkę. Ostatnią okazję w meczu miał Piotr Lechowicz lecz nie wykorzystał podania na 11m. od Aleksandra Nieradki minimalnie uderzając piłke koło słupka. Wspaniale w bramce Czarnych spisywał się Łukasz Bieleszczuk który kilkukrotnie ratował zespół Jelenina przed utratą bramki.

CZARNI JELENIN - ZENIT ŁUGÓW 4:0 (1:0)

Skład:

-Ł.Bieleszczuk -
-P.Dominik, K.Walotka, A.Nieradka, K.Bendiuł-
-D.Szpalerski, P.Morek, M.Sechafer, S.Nieradka-
-Aleks.Nieradka, P.Lechowicz

Bramki:
  • Paweł Morek (44')
  • Kamil Walotka (63')
  • Michał Papiernik (72')
  • Aleksander Nieradka (81')
Zmiany:

D.Szpalerski ~ P.Zawal (46')
P.Dominik~ M.Papiernik (46')
A.Nieradka ~ P.Czura (70')
P.Morek ~ W.Tworek (75')

Widzów: około 150

3 komentarze:

Black 4 ever pisze...

Zmiana celu słyszałem?
Jeżeli Czarni się utrzymają szykują się wzmocnienia zajebiste i IV liga... Skoro na nasze mecze przyjeżdżają takie twarze jak Glanc, Dziopa, Z.Mastalerz

Kibic!!! pisze...

Bardzo ładny mecz! Chłopaki się spisali, mimo braku Marcina Nowaczyka, Adzia i Grześka! Pozdro!

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.