Wydział Gier Lubuskiego Związku Piłki Nożnej w Zielonej Górze zawiadamia, że odwołane mecze 13 kolejki z dnia 27 i 28 10.2012 r zostaną rozegrane wg poniższego:
KL. A gr. II
BŁĘKITNI Lubięcin - ODRA Nietków
CZARNI Jelenin - KSF Zielona Góra
TS Przylep - GKS Siedlisko
Wszystkie w/w mecze zostaną rozegrane 18.11.2012 r. o godz. 13.00
Już za kilka dni do Jelenina zawita lider obecnych rozgrywek KSF Zielona Góra, drużyna jak dotąd nie pokonana. Zielonogórzanie wygrali wszystkie 12 spotkań i są zdecydowanymi faworytami do awansu. Pod wieloma względami daleko nam do KSF-u, jednak wierzymy, że to własnie u nas straci on swoje pierwsze punkty, zresztą nie z takimi drużynami się wygrywało.
Niedziela 28 października godzina 14.00 boisko w Jeleninie
Kolejny daleki wyjazd tym razem do Sławy, gdzie zagramy z drugą drużyną Dębu Przybyszów. Rywal wygrał do tej pory 4 spotkania, z czego 3 na własnym boisku.Do wielkiej niespodzianki doszło w ostatniej kolejce gdzie pokonał w Lubięcinie miejscowa drużynę i to aż 7-2. Więcej informacji o przeciwniku na dab2.futbolowo.pl
Niedziela 21 października godzina 14.00 boisko w Sławie
Początek spotkania nie
zapowiadał się dla nas dobrze. Pierwsza akcja meczu zawodnik gości oddaje mocny
strzał zza pola karnego nie dając żadnych szans na obronę Arkadiuszowi. W
dalszej części staraliśmy się odrobić straty, ale nie mogliśmy stworzyć na tyle
groźnej akcji, aby umieścić piłkę w siatce. Mimo naszej przewagi w 30 minucie Świdnica
zdobywa drugą bramkę. Piłkarz gości wyszedł sam na sam z bramkarzem i pewnie go
pokonał. Trzy minuty później bramkę kontaktową zdobywa Konrad Gabiga. Po kolejnych 4 minutach był już 2-2. Dośrodkowanie z prawej strony, Konrad przepuszcza piłkę, która
następnie trafia pod nogi Aleksandra, a ten z najbliższej odległości zalicza
trafienie. Czarni jednak nie zwalniali tempa i dążyli do objęcia prowadzenia.
Po świetnym podaniu Damiana Kuszka w sytuacji sam na sam znalazł się strzelec
pierwszej bramki, ale tym razem nie trafił w jej światło. Jednak w 42 minucie po
raz kolejny wpisał się na listę strzelców. Po uderzeniu z rogu pola karnego
piłka wpadła w samo okienko bramki rywali. Dzięki temu trafieniu mogliśmy schodzić
na przerwę z jednobramkową zaliczką. W drugiej połowie powinniśmy zdobyć, co
najmniej 5 bramek, a udało się tylko jedną. Konrad jak w pierwszej części
spotkania wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale i tym razem nie był w stanie go
pokonać. Dwukrotnie Aleksander z ok. 8 metrów nie potrafił skierować piłkę w
światło bramki. Od 63 minuty goście musieli grać w osłabieniu, gdyż ich
zawodnik ujrzał swoją drugą żółtą kartkę i opuścił boisko. Dwie minuty później
po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Tomasz Kupczyk uderza piłkę głową i
zdobywa swojego pierwszego gola w tym sezonie. Podobną okazję miał Adam Chyliński
jednak jemu nie udało się pokonać bramkarza.
W drugiej połowie mieliśmy tyle dogodnych sytuacji, że aż ciężko o
wszystkich pamiętać. Zdobywamy kolejne 3 punkty i dzięki temu zajmujemy 3
lokatę tracąc jedno oczko do drugiej w tabeli Odry Nietków.
Po dotkliwej porażce w ostatniej kolejce Czarnych czeka spotkanie ze Świdnicą. Rywal z 12 punktami znajduje się na 10 miejscu w tabeli. KP w obecnym sezonie zdecydowanie gorzej radzi sobie na wyjazdach. Na 4 mecze nie udało im się zdobyć choćby jednego punktu tracąc przy tym 18 bramek i zdobywając tylko 3. Mamy nadzieję, że w niedzielę zobaczymy inną drużynę niż tą z Siedliska.
Niedziela 14 października godzina 15.00 boisko w Jeleninie
Nie tak to miało wyglądać! Do Siedliska pojechał teoretycznie najsilniejszy
skład, jakim w tej chwili dysponujemy. Miało być zwycięstwo, a skończyło się na
kompromitacji. Od początku spotkania gra przebiegała pod dyktando gospodarzy. Minęło
zaledwie 10 minut, a już trzeba było odrabiać straty, lecz o tym mogliśmy
zapomnieć. Nasi zawodnicy wyglądali jak chłopcy we mgle, nie potrafiąc stawić
oporu rywalom. Do końca pierwszej połowy straciliśmy jeszcze 2 bramki. Druga
połowa rozpoczęła się obiecująco, gdyż to nasi zawodnicy ruszyli do ataku. Tym
razem to my po 10 minutach zdobywamy bramkę, a dokładniej Konrad Gabiga. Wydawało
się, że jest jeszcze szansa na wywiezienie punktu, ale kilka minut później wszelkie
nadzieje prysły. Gospodarze wyszli z kontrą - strzał zza pola karnego, piłka
odbija się od słupka i bramka. Siedlisko zdobyło jeszcze 2 bramki i wynikiem
6-1 zakończył się ten mecz, choć mógł wyżej. Oby takie spotkanie w naszym
wykonaniu już się nie powtórzyło!
Po kolejne punkty Czarni udadzą się jutro do Siedliska gdzie zmierzą się z miejscowym GKS-em. Rywal gra w obecnym sezonie w kratkę, ale na własnym boisku jest bardzo skuteczny. Na 4 spotkania przegrali tylko jedno z liderem rozgrywek. Więcej informacji gkssiedlisko.futbolowo.pl.
Sobota 6 października godzina 15.00 boisko w Siedlisku