niedziela, 29 marca 2009

Wygrali Derby! w 10-tkę...

Po remisie 2:2 KP Tomaszowo
przyjechało do Jelenina.
Gdzie w derbach musieli
uznać wyższość rywala.
Czarni wygrali mecz
strzelając dwie bramki,
w końcówce goście zdobyli
kontaktową bramkę
na otarcie łez.

Czarni jak i trener bardzo się bali tego spotkania.
Za kartki pauzował Aleksander Nieradka co
było wielkim problemem w linii napastników.

Od pierwszej minuty Czarni zaczęli atakować,
bramkarz miał sporo pracy bo już w 5' minucie
bronił strzał Piotra Lechowicza. Po chwili ten sam
zawodnik miał stu procentową akcje lobując bramkarza
lecz zbyt mocno podciął futbolówkę i ta trafiła w górną siatkę.
Piłkarze obu stron grali agresywnie częste faule i
przepychanki w walce o piłkę trzymały się jednych i drugich.
KP nie potrafiło oddać celnego strzału na bramkę.
A czarni musieli to wykorzystać. Przeprowadzili piękną akcje.
Do prostopadłej piłki zdołał dobiec Paweł Czura zawahał się
ze strzałem i efektownie podał w pole karne Patrykowi Zawal,
ten już tylko dopełnił formalności i strzelił gola na prowadzenie.
Trybuny zawrzały strona gospodarzy cieszyła się jak mogła.
Natomiast goście domagali się spalonego obwiniając sędziego.
Czarni próbowali jeszcze kilku sposobów na strzelenie bramki.
Pierwsza połowa zupełnie należała do gospodarzy.
Po przerwie Tomaszowo zagrało ambitniej co trzeba
przyznać po waleczności jak i agresywnej grze.
Jeden z zawodników wślizgiem nieprzepisowo potraktował
strzelca bramki dla Czarnych Jelenin Patryka Zawala,
ten zaś nie opanował emocji i po gwizdku kopnął gracza.
Za co został ukarany czerwonym kartonikiem.
Drugą połowę CJ grali w dziesiątkę. Co ułatwiło
KP swobodę na boisku i rozgrywanie piłki.
Dużo strzałów oddali Tomaszowianie na bramkę
gospodarzy. Dwa z nich nawet ocierały się o słupek.
Lecz doświadczenie Łukasza Bieleszczuka przeważało
marzeniom na strzelenie bramki przez graczy gości.
Na 20' min. do końca trener Andrzej Wawer
Wprowadził do gry Arkadiusza Nieradkę który wrócił do
gry po kontuzji kolana. Miał swoje okazje na podwyższenie
prowadzenia lecz bul który odczuwał przeszkadzał mu
w pełni biegać. Ale nie stał się nieprzydatny spryt który
mu pozostał po wieloletnim graniu w ataku pomógł mu.
Dostał podanie za obrońców, zasłonił się, ruszył za piłka
i kiedy był już przed bramkarzem przelobował go,
goalkeeper brutalnie wszedł mu i ponowił kontuzję kolana.
Lezący na murawie Arkadiusz nie widział już jak piłka
tocząca się wpada do bramki, uświadomił sobie dopiero jak
usłyszał wrzawę na trybunach a koledzy z drużyny
rzucili się na niego w geście zachwytu i pomogli znieść
z boiska gdzie zasięgną pomocy medycznej.
Do końca zostały już tylko sekundy Czarni odpuścili już
walkę. Po faulu przed polem karnym na zawodniku
KP zawodnik ustawił piłkę i uderzył na bramkę.
Łukasz Bieleszczuk nie zdołał obronić strzału gdyż był
zasłonięty przez mur. Lecz i tak został jednym
z bohaterów tego spotkania. Strony KP
buntowali się i prowokowali piłkarzy Jelenina.
Wnet na boisko wbiegli kibice gospodarzy
i doszło do przepychanek.


CZARNI JELENIN - KP TOMASZOWO 2:1(1:0)

Skład:

- Ł.Bieleszczuk - K.Bendiuł, K.Walotka,M.Sechafer, P.Dominik
-P.Czura , Art.Nieradka, M.Nowaczyk, P.Zawal
- W.Tworek, P.Lechowicz

Bramki:
  • Patryk Zawal (19')
  • Arkadiusz Nieradka (81')
Zmiany:

W.Tworek ~ Ark. Nieradka (70')
P.Lechowicz ~ D.Szpalerski
(84')
Ark.Nieradka ~ G.Szpalerski (89')

Kartki:
Patryk Zawal

niedziela, 22 marca 2009

Tijo show... Hamar Pokonany!

Przez pierwsze 45'
minut Czarni nie
zagrali zbyt dobrze.
Dali sobie wbić bramkę
po czym przebudzili się.
Dokładniej przebudził się
jeden z zawodników
Patryk Zawal zagrał
mecz za całą drużynę
i strzelając dwie bramki
dał 3 pkt. swojemu klubowi.

Pogoda być może nie lubi obu z tych drużyn drugi mecz
i tym samym kolejny deszczowy jak w rundzie jesiennej.
Czarni niestety nie mogli skorzystać z Marcina Sechafera,
lecz niespodzianką było to że Marcin Nowaczyk mógł zagrać
gdyż wrócił z delegacji być może dogada się z klubem
aby móc być na każdym meczu i wspierać drużyne.

Zbyt pewni siebie wyszli na murawę piłkarze Czarnych.
Być może myśleli że doświadczony bramkarz Łukasz
Bieleszczuk wybroni dla nich cały mecz a bramka jakąś wpadnie.
Tak się stało że jednak wpadła, lecz nie do siatki rywala tylko do
bramki czarnych. W 9' minucie z rzutu rożnego piłkę głową
niefortunnie wybił Kamil Walotka ta trafiła wprost na głowę
rywala który strzelił wprost do siatki. Już w debiucie po błędzie
w kryciu obrony wpuszczoną bramkę musiał zapisać nowy
bramkarz Czarnych. Goście nie potrafili przejść linii obrony
Hamara który nie miał łatwiej lecz próbował wrzutkami pogrążyć
obrońców Jelenina lecz nie udawało się zdobyć kolejnej bramki.
Dużo pracy miał Bieleszczuk który nie musiał bronić strzałów
tylko po nie celnych uderzeniach chodzić za bramkę po piłki.
Za kilka interwencji można pochwalić goalkeepera i także
Patryka Zawala który wykorzystał atut swojego niskiego
wzrostu wybił piłkę z linii bramkowej. Po zmianie stron był
jeszcze bardziej żywszy. Podbudował się sytuacją że mógł
pomóc klubowi i chciał uczynić to pressingiem i szybką grą.
Po wrzutce w pole karne najwyższy okazał się Artur Nieradka
przedłużając piłkę za obrońce najniższemu ale za to jakże
wielkiemu "Tijowi" który głową przerzucił bramkarza
ustanawiając wynik remisowy. Hamar słabnął,
a Czarni wierzyli w zwycięstwo do ostatniej chwili.
Artur Nieradka oraz Kamil Bendiuł
wykorzystywali zaletę mocnego uderzenia.
Kamil w pewnej minucie zrobił to trochę celniej uderzył w
pole karne, wydawało się już że piłka wyjdzie na róg,
Patryk Zawal poszedł więc do końca przechwycił ją i uderzył w
długi róg. Zostały minuty do ostatniego gwizdka sędziego.
Hamar jeszcze próbował lecz doświadczenie Bieleszczuka
powstrzymało strzały piłkarzy Hamara.

HAMAR GÓRZYN - CZARNI JELENIN 1:2 (1:0)

Skład:

- Ł.Bieleszczuk - P.Czura, K.Walotka, K.Bendiuł, P.Dominik
- W.Tworek, A.Nieradka, M.Nowaczyk, P.Zawal
- A.Nieradka, P.Lechowicz

Bramki:
  • Patryk Zawal (56' ; 74')
Zmiany:

W.Tworek ~ D.Szpalerski (70')
P.Czura ~ G.Szpalerski (80')

Kartki:
Aleksander Nieradka

środa, 18 marca 2009

Z Czarnych do Czarnych...

W ostatniej chwili
wiadomo że były
zawodnik MKS
Czarni Żagań Łukasz
Bieleszczuk jest obecnie
bramkarzem Czarnych
Jelenin. Być może to
ostatni transfer jaki
zapewnili władze klubu.
Ale za to jak cenny
dla drużyny.

Goalkeeper o którym mowa stanowczo pomógł
drużynie Czarnych Żagań w awansie do II ligi.
Czy pomoże w awansie Czarnym Jelenin?
Drużyna CJ już od długiego czasu zmaga się
z brakiem bramkarza kontuzjowany jest
Arkadiusz Nieradka którego do tej pory
zastępował w bramce Paweł Czura.
Teraz obaj mogą powrócić do gry w polu.
Wcześniej do klubu był także przymierzany
Marcin Garbień lecz z powodu pracy
nie mógł podjąć się gry w żadnej drużynie.

Łukasz Bieleszczuk

Data urodzenia:
12 lutego 1985
Narodowość: Polska
Wzrost: 191
Waga: 80
Pozycja na boisku: bramkarz
Obecny klub: Czarni Jelenin
Poprzenie kluby:
"Czarni Żagań (wychowanek)"

poniedziałek, 16 marca 2009

Inauguracyjna porażka...

Czarni Jelenin ulegli
Delcie Sieniawa Żarska
w inauguracyjnym meczu
rundy wiosennej.
Delta w znakomitej formie
Pokonała tym samym wynikiem
dwie drużyny z czołówki.

Wszystko okładało się po myśli kiedy w pierwszych minutach
Czarni ostro zaatakowali. Dwa pierwsze
strzały Piotra Lechowicza minimalnie minęły bramkę.
Delta stale kontrowała stwarzała niewiele sytuacji lecz
skutecznie je wykorzystywała. Pierwszą bramkę strzeliła po
akcji i podaniu za obrońce bramkarz był bez szans.
Paweł Czura zrehabilitował się natomiast broniąc sam na
sam z zawodnikiem Delty refleksyjnie wybijając piłkę z toru
lotu na bramkę. Gra Jelenina była fatalna,
mało stwarzane akcje, brak zaangażowania i walki.
To skutki "przespania" całej zimy. Delta wykorzystała niemoc
Czarnych strzelając głową bramkę na podwojenie prowadzenie
tuż przed gwizdkiem arbitra. Na murawę weszli jakby
zmotywowani. Kilka szybkich akcji lecz bez skutku.
Marcin Sechafer miał kilka okazji na gol kontaktowy lecz
nie wykorzystał szansy co zemściło się na drużynie piłkarze
Sieniawy poszli z kontrą i strzelili bramkę na 0:3.
Gra się zaostrzyła w polu karnym Czarnych doszło
do przepychanek. Kamil Bendiuł został uderzony głową
przez zawodnika Delty co zaowocowało rękoczyny.
Sędzia splątał się całą sytuacją i ukarał dwóch zawodników
żółtym kartonikiem. Czarni już stracili nadzieje na wygrana
wiec do rzutu wolnego lekceważąco podszedł
Grzegorz Szpalerski
uderzył z "dużego palca"
pod poprzeczkę i ku zdziwieniu kibiców padłą bramka.
Piłkarz dostał spore owacje za tą bramkę od kibiców
którzy domagali się kolejnego gola. Lecz bezradni byli
już zawodnicy kiedy sędzia zagwizdał po raz
ostatni w tym meczu.

CZARNI JELENIN - DELTA SIENIAWA 1:3(0:2)

Skład:

- P.Czura - G.Szpalerski, M.Walotka, K.Bendiuł, M.Ochryniuk
- W.Tworek, A.Nieradka, M.Sechafer, P.Zawal
- A.Nieradka, P.Lechowicz

Bramki:
  • Michalski Artur (29'; 66')
  • Baworowski Grzegorz (45')
  • Grzegorz Szpalerski (78')
Zmiany:

W.Tworek ~ D.Szpalerski (56')
P.Zawal ~ G.Tworek (72')

Kartki:
M.Walotka
G.Szpalersk
M.Sechafer

poniedziałek, 9 marca 2009

Co będzie...?

Czarni mają spory problem
z skompletowaniem kadry.
Czy zdążą na pierwszy mecz
z Deltą Sieniawą Żarską.
Dzięki której jeśli wygrają
uplasują się na pozycji
wicelidera goniąc jednym
punktem Spartę Mierków.
Lecz nie wiadomo co z graczami
którzy mieli zasilić klub.


Po odejściu Marcina Nowaczyka w środku zrobiła się spora luka
którą ciężko będzie załatać takim graczem który by zdołał
podjąć wyzwanie rozgrywającego. Transfer przymierzanego do
klubu Kamila Toporowskiego nie wypalił. Zawodnik postanowił
pozostać w Husarii na dłużej. Nas najbardziej powinno
interesować przyjście trójki nowych graczy z Żagania.
Czarni Jelenin co prawda dogadali się z klubem MKS- u.
Lecz pytanie co z zawodnikami? Piłkarze typu
Marcin Ochryniuk, Przemysław Mastalerz
oraz
Adam Chyliński mieli wiosną grać w barwach Jelenina.
Lecz nie jest pewne co do tego czy jednak zagrają.
Największy problem jest z Adamem "Wacek" jak go zwą
jest niezdecydowany co do występu w Jeleninie, walczy o
niego także KP Tomaszowo. Natomiast Przemek Mastalerz
jest brany pod uwagę w drużynie drugoligowego Żagania.
Najbardziej pewny pozostaje transfer Marcina Ochryniuka
oby nie tylko on został nowym zawodnikiem CJ.
Po kontuzji (złamaniu nogi) Marcina Dziopy piłkarza
Czarnych Żagań pracodawca obawia się o występy w
meczach Kamila Walotki i być może także on będzie
zmuszony pogodzić się z niemożliwością gry.
Miejmy nadzieje że choćby problem bramkarza zostanie
rozwiązany i włodarze klubu nie będą musieli szukać
na to stanowisko nowego goalkeepera.

niedziela, 1 marca 2009

Jest poprawa.

Czarni Jelenin z drużyną
Iskra Małomice sparing
rozegrali na boisku rywala.
Nie Iskry lecz Bożnowskiego
Beskidu. Goście z Jelenina
nie dali szans rywalom.

Trudne zadanie mieli przed sobą piłkarze Jelenina
zespół z Małomic wzmocnił się kilkoma graczami.
Czarni także dokonali kilka transferów wszystko zależało
od tego kto zrobił to lepiej ponieważ nierozstrzygnięty mecz
z jesieni zakończył się remisem 2:2.

Aby ten mecz wygrać Czarni próbowali wielu akcji
lecz wielokrotnie amatorskie sędziowanie uczniaków
przeszkadzało w przeprowadzeniu dogodnej akcji.
Kilka razy Przemysław Mastalerz przekraczał linie
obrony, co zapobiegało możliwości zdobycia bramki.
Pierwszą dogodna sytuacja która dała prowadzenie
Czarnym z Jelenina to strzał Mastalerza za linii
16-tki. który już w bramce dobił Piotr Lechowicz.
Wspaniale swojej bramki bronił przeciwny goalkeeper,
nie dając szans naszym napastnikom.
Gola na zwiększenie prowadzeni mógł dołozyć Kamil
Bendiuł który szarżę z obrony zakończył
strzałem z kąta lecz przestrzelił fatalnie bramkę.
Niewykorzystane sytuacje kończą się zemstą
i pech chciał ,że sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym
Czarnych i podyktował jedenastkę. Mimo tego iż popełnił
błąd dyktując rzut karny nie zauważył że został on źle
wykonany ponieważ w pole karne wbiegło dwóch zawodników
Iskry. Niestety bramkarz Jelenina był bez szans.

Po zmianie stron celem było zdobycie bramki
bohaterem tej połowy stał się Adam Chyliński
nowy nabytek Jeleninian który przepiękna bramką z
woleja z około 35 metrów zaczarował widzów
Poprawić dorobek mógł kilka minut po bramce
oszukał obronę w wspaniały sposób i wyszedł sam na sam
lecz za daleko wypuścił sobie piłkę którą złapał bramkarz.
Po zmianie bramkarza do gry przystąpił po kontuzji
Arkadiusz Nieradka lecz nie na długo bo po pierwszej
interwencji uraz wznowił się. Za pyskówki z sędzią
żółta kartka został ukarany Marcin Sechafer. Wspaniale
w obronie spisywał się Kamil Walotka który
ostrą grą nie pozwolił na atakowanie swojej bramki.

ISKRA MAŁOMICE - CZARNI JELENIN 1:2(1:1)


Skład:

- Czura - Bendiuł, Sechafer, Walotka, Ochryniuk
- Zawal, Chyliński, Nieradka, Lechowicz
- Mastalerz, Nieradka

Bramki:
  • Mastalerz (35')
  • Chyliński (73')
Zmiany:

Czura ~ Nieradka (76' schodzi 78' )
Ochryniuk ~ Dominik (56')
Zawal ~ Szpalerski (57')
Mastalerz ~ Bednarczuk'J' (75')
Sechafer ~ Kuszek'J' (79')

W rewanżu który odbył się dnia 7.03
na stadionie Jelenina Czarni ulegli Iskrze
4:5 lecz w meczu brali udział tylko zawodnicy
miejscowi oraz juniorzy. Mecz w ramach treningu
lecz zacięty bo doszło do sprzeczki a nawet małej
szarpaniny miedzy piłkarzami która zakończyła się
czerwonym kartonikiem dla Artura Nieradki.

Bramki dla Czarnych zdobyli:
  • Lechowicz (5'; 12'; 65')
  • Nieradka (79')